Gm F Bb7 Gm Gm F Bb7 Gm [Verse 1] Gm Bb Eb Znajomy adres, te same schody i nagły przestrach u drzwi Cm G F Bb7 Gm A może to wszystko się śni? Gm Bb Eb Zwyczajne kwiaty na parapecie, po kątach też zwykły kurz Cm G A jeśli to przepadło już? Cm G Eb Bb Lęk, głuchy lęk, na dnie skryty gdzieś [Chorus] Bb Wtedy dziwisz się, że tak kocham nieprzytomnie Eb Bb Jak by zaraz świat miał się skończyć Bb Kiedy pytasz mnie: czemu rzucam się jak w ogień Eb Bb Wprost w ramiona twe, myślę sobie: Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Cm Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić [Interlude] Cm Bb Fm Cm Gm Fm Bb7 Gm Gm Fm Bb7 Gm [Verse 2] Gm Bb Eb I tylko cisza, i nasze ręce, i myśl koląca jak cierń: Cm G A jeśli tak naprawdę jest? [Chorus] Bb Wtedy dziwisz się, że tak kocham nieprzytomnie Eb Bb Jak by zaraz świat miał się skończyć Bb Kiedy pytasz mnie: czemu rzucam się jak w ogień Eb Bb Wprost w ramiona twe, myślę sobie: Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Cm Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić [Interlude] Cm Bb Fm Cm Bb [Outro] Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić Eb Ab Bb Eb Nic nie może przecież wiecznie trwać Ab Bb Co zesłał los trzeba będzie stracić